Geoblog.pl    Jozin    Podróże    Podróż Jożina dookoła świata    Rekonwalescencja
Zwiń mapę
2009
21
kwi

Rekonwalescencja

 
Argentyna
Argentyna, Buenos Aires
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 19736 km
 
Spałem do 9. Po przebudzeniu nie czuję się za dobrze. gorączka i ogólne zmęczenie. Siedzę w hostelu i zastanawiam się co robić. Apap nie pomaga. Zastanawiam się, czy nie iśćdo lekarza. Po wzięciu prysznica wpadam na lepszy pomysł. Idę do Carrefura kupić czosnek. Po spacerze i zażyciu dwóch ząbków od razu robi mi się lepiej.

Po drodze zjadam jeszcze bułkę z milanesą, czyli kotletem z krowy (za jedyne 3 peso).

Resztę dnia odpoczywam. Na dworze zaczyna padać.

Zobacz: Noclegi w Buenos Aires.

Ten ponury dzień ma jednak bardzo sympatyczny finał. W pokoju zaczynam rozmawiać z Germanem. Przebywa w hostelu, bo pokłócił się z dziewczyną i opuścił swoje (sic!) mieszkanie. Mieszkał jakiś czas w Rosario. Mamy więc wspólny temat, bo German do klubu, który odwiedziłem ostatnio, chadzał onegdaj w każdy piątek. Chwalę się znajomością poznanego dzisiaj miejsca, gdzie można zjeść bułkę z milanesą za 3 peso, na to on, że zaprasza mnie na lepszą milanesę! Idziemy do restauracji.

German pracuje w firmie Petrobras, brazylijskim gigancie naftowym. Mówi, że w czasie godzinnej przerwy obiadowej chodzą z kolegami z pracy grać w koszykówkę (przedłużają sobie przerwę do 2 godzin). I czemu my na to nigdy nie wpadliśmy powiedzcie???

Ja tymczasem chwalę się 3-dniowym pobytem w Bahia Blanca, gdzie Petrobras ma rafinerię. Pokazuję zdjęcia. German jest kolejną już osobą, która nie może uwierzyć, że spędziłem tak dużo czasu w tak nudnym miejscu jak Bahia Blanca.

Zjadamy po milanesie z młodej krowy. Wracamy ok. 23.

Wieczorem czuję się już zdecydowanie lepiej. Jutro przenoszę się do innego hostelu i mam nadzieję kontynuować zwiedzanie Buenos Aires.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
Joasia Dopierała
Joasia Dopierała - 2009-04-22 20:31
Hmm... jakoś mnie nie przekonują te smakołyki :) Ale z pewnością muszą być Szymonie pyszne :P
Pozdrawiam ! :)

 
Aslan
Aslan - 2009-07-15 16:55
Po Twoim powrocie szykuje nam się nowy telewizyjny show "Gotuj z Jozinem"... W pierwszym odcinku słynny rumuński kebab, w drugim milanesa z młodej krowy (rozumiem, że młoda jest lepsza od starej)?
 
 
Jozin
Szymon Kaczmarek
zwiedził 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 358 wpisów358 634 komentarze634 2375 zdjęć2375 0 plików multimedialnych0